Podczas ostatnich tygodni oczy całego świata były skierowane w stronę Stanów Zjednoczonych. Amerykanie przygotowywali się bowiem do nadchodzących wyborów prezydenckich. Ostatecznie w wyborach zwyciężył kandydat Partii Republikańskiej – Donald Trump, który w ten sposób uzyskał reelekcję. W efekcie po 4 latach rządów Demokratów oficjalnie Trump powraca do Białego Domu. Jego wybór już teraz jest szeroko komentowany przez ekspertów z różnych dziedzin. My chcemy jednak zastanowić się nad tym, czy i w jaki sposób wybór 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych może wpłynąć na ceny paliw Polsce? Zapraszamy do lektury.
OD CZEGO ZALEŻĄ CENY PALIWA W POLSCE?
Przed odpowiedzią na postawione pytanie warto pokrótce opisać, jak wygląda rynek paliwowy w Polsce. Jako kraj położony w Europie Środkowej Polska ma dość ograniczone naturalne zasoby ropy naftowej. Według danych zgromadzonych przez Państwowy Instytut Geologiczny – w 2023 roku w Polsce wydobyto około 793 tysiące ton ropy naftowej. 1
Natomiast w tym samym roku łączny przerób rafineryjny ropy naftowej wyniósł około 27 milionów ton. To z kolei oznacza, że krajowe wydobycie zaspokaja jedynie około 3% aktualnych potrzeb. 2 Dlatego Polska jest skazana na import ropy naftowej. Do 2022 roku głównym eksporterem do Polski była Rosja, ale wybuch wojny na Ukrainie wymógł zmianę umów handlowych. Obecnie najwięcej ropy naftowej trafia do Polski z Arabii Saudyjskiej (ponad 45% importu). Do tego dochodzi także ropa pozyskiwana z USA oraz Norwegii, która trafia do Polski głównie drogą morską przez Naftoport.
Wróćmy jednak do postawionego pytania, ponieważ ceny paliwa w Polsce zależą od kilku różnych czynników. Niektóre z nich są z kolei bezpośrednio związane z sytuacją panującą w Stanach Zjednoczonych. Tutaj na pierwszy plan wysuwają się dwa aspekty, które teraz dokładniej opiszemy. Pierwszym z nich jest cena baryłki ropy naftowej na światowych rynkach. Natomiast drugim jest aktualny kurs dolara.
Jeżeli chodzi o cenę ropy naftowej, wpływa na nią oczywiście wysokość aktualnego wydobycia. Jednak równie istotne są w tym przypadku prognozy dotyczące podaży i popytu, a także wszelkie możliwe zakłócenia w łańcuchach dostaw. Jeżeli popyt na paliwo maleje, jej ceny zaczynają spadać, czego najlepszym przykładem były pierwsze miesiące pandemii, kiedy to wprowadzenie twardego lockdownu w Chinach spowodowało gwałtowny spadek popytu i w efekcie obniżenie cen ropy do historycznego minimum.
W przypadku walut ich wycena zależy nie tylko od sytuacji gospodarczej poszczególnych krajów, ale także od prognoz dotyczących sytuacji wewnętrznej. Jeśli więc mówimy o dolarze amerykańskim, wybory prezydenckie z pewnością będą mieć wpływ na wzmocnienie lub osłabienie waluty.
CZY REELEKCJA DONALDA TRUMPA WPŁYNIE NA CENY PALIW W POLSCE?
Postawione wyżej pojawiało się jeszcze na długo przed ogłoszeniem wyniku wyborów. Czego więc spodziewają się analitycy?
Wbrew pozorom eksperci są w swoich prognozach dość zgodni. Większość obserwatorów spodziewa się tego, że wybór Donalda Trumpa może wpłynąć na obniżenie ceny ropy naftowej na światowych rynkach. Głównym powodem takiej sytuacji ma być zakładane umocnienie się dolara amerykańskiego. Taką prognozę wygłosili między innymi dwaj analitycy podczas rozmowy z dziennikarzami portalu Money.pl. 3 Dzisiaj już wiemy, że postawione prognozy okazały się trafne, bo niedawno dzięki takim impulsom dolar znacząco się umocnił i przebił granicę 4,10 zł.
Z czego to wynika? Przede wszystkim warto pamiętać o tym, że Donald Trump w swojej kampanii wyborczej przykładał dużą wagę do kwestii gospodarczych. Dlatego inwestorzy pozytywnie zareagowali na jego reelekcję, czego najlepszym dowodem był silny impuls wzrostowy na rynkach walutowych. W dniu ogłoszenia wyniku wyborów dolar amerykański znacząco się umocnił, a skutki tego trendu są widoczne do dzisiaj. 4
Dlatego w tym miejscu należy postawić kluczowe pytanie – czy zmianę władzy w Białym Domu odczują także polscy kierowcy? W tym przypadku analitycy są nieco bardziej ostrożni, ponieważ tutaj w grę wchodzą dwa sprzeczne impulsy rynkowe. Z jednej strony spadek cen ropy naftowej powinien sprzyjać obniżeniu kosztów paliwa, ale za to umocnienie kursu dolara będzie minimalizować ten efekt. Wszystko ze względu na to, że silny dolar obniża ceny ropy, ale z drugiej szkodzi polskiej złotówce, przez co finalny efekt okazuje się dość neutralny dla tankujących.
Tutaj wszystko zależy więc od tego, który z opisanych impulsów rynkowych okaże się silniejszy. Obecnie można założyć, że ceny paliwa w Polsce spadną, ale raczej nieznacznie.
PODSUMOWANIE
Wybory w Stanach Zjednoczonych bez wątpienia wpłyną na globalną sytuację geopolityczną. Już teraz możemy obserwować ich pierwsze skutki, bo zwycięstwo Donalda Trumpa wywołało silny impuls rynkowy pod względem umocnienia dolara amerykańskiego. Jednocześnie eksperci są zdania, że ponowne rządy Trumpa będą oznaczać spadek cen ropy naftowej. Warto pamiętać, iż w swojej poprzedniej kadencji Donald Trump był niechętnie nastawiony do eskalowania konfliktów i toczenia wojen. Jeśli tym razem też tak będzie, powinno to zwiększyć podaż surowca. Co więcej, Trump jako Republikanin będzie chciał realizować jedno z haseł partii, czyli „Drill, Baby, drill”. Hasło to nawołuje do podjęcia jeszcze intensywniejszych działań w zakresie wydobycia ropy, co powinno być kolejnym czynnikiem stymulującym podaż. Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, można założyć, że kierowcy będą mogli liczyć na niewielki spadek cen paliwa.
- https://www.pgi.gov.pl/surowce/energetyczne/13935-ropa_naftowa.html ↩
- https://www.money.pl/gospodarka/stad-polska-bierze-teraz-rope-ogromna-zmiana-po-odcieciu-sie-od-rosji-7015742005234496a.html ↩
- https://www.money.pl/gospodarka/wybory-w-usa-a-ceny-paliw-trump-trade-juz-trwa-7088686287145728a.html ↩
- https://www.tradingview.com/symbols/EURUSD/ ↩