Paliwo od zawsze było wartościowym dobrem. Dlatego często obierali je sobie na cel ludzie o nieuczciwych zamiarach. Niestety, kradzieże paliw w żadnym wypadku nie są nowym zjawiskiem. Niektórzy nawet z pewnym rozrzewnieniem wspominają czasy PRL-u, kiedy to różni kierowcy „załatwiali” paliwo z pracy. Jednak trzeba podkreślić, że kradzież paliwa to po prostu przestępstwo, a firmy są obecnie bardzo zdeterminowane, aby ukrócić ten proceder. Nie wszyscy wiedzą jednak o tym, jak mogą zadbać o bezpieczeństwo swojej floty. Z tego względu w tym tekście opiszemy trzy najczęstsze metody używane przez nieuczciwych kierowców. Prześwietlimy mechanizmy ich działania, a także podpowiemy, w jaki sposób można się przed nimi bronić. Zapraszamy do zapoznania się z naszym tekstem.
Nieuprawnione tankowanie prywatnego samochodu lub lanie paliwa prosto do kanistrów
Pierwsza metoda wykorzystywana przez nieuczciwych kierowców nie jest szczególnie skomplikowana. Całe oszustwo polega na tym, że kierowca pojawia się na stacji i zamiast zatankować służbowy samochód – napełnia bak prywatnego pojazdu lub nalewa paliwo do kanistra, który później wykorzystuje do swoich prywatnych celów. Oczywiście za wszystko płaci firmową kartą.
Zła wiadomość jest taka, że bez odpowiednich zabezpieczeń wykrycie opisanego procederu jest bardzo trudne. Co jasne, nagminne tankowanie paliwa na własny użytek w końcu doprowadzi do powstania ewidentnych dysproporcji w rachunkach. Jednak przy mniejszej skali trudno będzie wykryć oszustwo.
Warto dodać, że to właśnie tej metodzie może przeciwdziałać system dostępny w ramach Bezpiecznej Floty. System ten umożliwia stałe monitorowanie pozycji pojazdu, ilości paliwa podczas tankowania i kontrolę stanu licznika. Dlatego Bezpieczna Flota wykryje przypadki, kiedy kierowca zapłaci firmową kartą za tankowanie, ale mimo tego poziom paliwa w baku się nie zwiększy.
Co więcej, Bezpieczna Flota automatycznie sprawdzi czy numer rejestracyjny pojazdu przypisany do karty flotowej pokrywa się z numerem tablic tankowanego pojazdu.
Co ważne, taka weryfikacja odbywa się niezależnie od wiedzy np. pracownika stacji. Dlatego nie ma tutaj ryzyka, że kierowca zdoła zatankować paliwo „po znajomości”.
Spuszczanie paliwa z baku, czyli niechlubna „tradycja”
Do dzisiaj temat spuszczania paliwa z baku budzi duże rozbawienie u wielu starszych kierowców. Niestety, to jednak świadczy o tym, jak ogromna była kiedyś skala tego zjawiska. Warto przy tym dodać, że dawniej pracodawcy nie mieli zbyt wielu możliwości na bronienie się przed takimi praktykami. Na szczęście obecna technologia jest ich sprzymierzeńcem.
Wróćmy jednak do spuszczania paliwa z baku i opisu tego procederu. Na czym on właściwie polega? Taka metoda kradzieży najczęściej zakłada dosłownie wyssanie paliwa z baku. Nieuczciwi kierowcy zazwyczaj korzystają w tym celu ze zwykłego elastycznego wężyka, którego jedna końcówka jest wprowadzana do baku, a druga do kanistra.
Oczywiście w obecnych czasach skala problemu jest nieporównywalnie mniejsza niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Jednak problem tkwi w tym, że bez uważnego monitorowania floty wykrycie opisanego procederu może być naprawdę trudne. Warto przecież pamiętać, iż zdecydowana większość kierowców pracuje bardzo uczciwie, a mimo tego zdarzają im się trasy, na których zużycie paliwa jest wyraźnie większe. Dlatego na podstawie samej zmiany zużycia paliwa nie należy formułować oskarżeń.
A jak wykryć ewidentne naruszenia? Jednym ze sposobów będzie wykupienie kompleksowej usługi oferowanej przez Flotex, czyli Monitoringu GPS. Nasze rozwiązanie to rozbudowany system telematyczny, w ramach którego w każdym pojeździe floty zostanie zainstalowany specjalny moduł zintegrowany z szyną CAN. Taki system będzie na bieżąco monitorować m.in. stan licznika, ilość paliwa w baku (podczas jazdy i tankowania) oraz inne ważne parametry. Dane zostaną przeanalizowane, a wszelkie niepokojące odczyty przesłane w formie automatycznych alertów do szefa firmy lub menedżera floty.
Nieuprawnione wykorzystywanie kart flotowych
Trzeci typ naruszeń dotyczy wyłudzeń dokonywanych głównie nie przez samych kierowców, ale zorganizowanych cyberprzestępców. Branżowe doniesienia alarmują o pladze tzw. skimmingu. Na czym polega to zjawisko?
Skimming to proceder polegający na podrabianiu kart flotowych i używaniu ich w nielegalny sposób. Przestępcy zajmujący się tym procederem najczęściej korzystają z podobnego schematu działania. Zakłada on wykorzystanie tytułowych „skimmerów”, czyli urządzeń pozwalających na kopiowanie pasków magnetycznych i sczytywanie wprowadzanych kodów PIN. Te dane pozwalają przestępcom na skopiowanie praktycznie każdej karty flotowej. Co ciekawe, kiedyś skimming był problemem obserwowanym głównie w przypadku kart płatniczych (debetowych lub kredytowych). Natomiast od pewnego czasu łupem przestępców padają również karty paliwowe.
Oczywiście klienci Flotex mogą spać spokojnie. Takie procedery zazwyczaj nie mają miejsca na stacjach należących do dużych koncernów. Jeśli jednak kierowca tankuje samochód na mniejszych stacjach, gdzie nie ma zbyt wielu zabezpieczeń, rzeczywiście może dojść do oszustwa.
Bezpieczna Flota i Monitoring GPS, czyli jak skutecznie chronić się przed kradzieżą paliwa?
Każda z opisanych wyżej metod może prowadzić do powstania mniejszych lub większych strat w firmowym budżecie. Niestety, specyfika tych zagrożeń sprawia, że bez kompleksowych rozwiązań trudno będzie się przed nimi obronić. Na szczęście klienci Flotex mogą skorzystać z opisanych wyżej usług, które pozwalają zwiększyć poziom ochrony firmowej floty.
Bezpieczna Flota i Monitoring GPS to skuteczne inwestycje w bezpieczeństwo firmowych samochodów. Co ważne, nasze systemy automatycznie wykrywają wszelkie niezgodności dotyczące np. kwot wydawanych na paliwo w odniesieniu do faktycznej ilości zatankowanego paliwa. Jeśli system wyłapie taką niezgodność, manager lub inna osoba uprawniona otrzyma specjalny alert. Na tej podstawie będzie można łatwiej udowodnić wszelkie oszustwa. To wszystko sprawia, że Bezpieczna Flota oraz Monitoring GPS stanowią świetne zabezpieczenie dla firm. Wszystkich zainteresowanych zachęcamy więc do bliższego poznania naszych najnowszych usług.
Podsumowanie
Nieuczciwi kierowcy są zmorą wszystkich firm transportowych i firm posiadających własne floty pojazdów. Dlatego warto kierować się odwieczną zasadą, która mówi o tym, że wroga należy przede wszystkim dobrze poznać. Znajomość praktyk wykorzystywanych przez nieuczciwych kierowców sprawi, że firma będzie mogła lepiej się przed nimi bronić. Co więcej, opisane wyżej przykłady dobitnie pokazują, jak ważne w dzisiejszym biznesie są skuteczne zabezpieczenia. Z tego względu każda firma powinna rozważyć dołączenie do programów oferujących dodatkową ochronę, czego przykładem może być Bezpieczna Flota.