Wystarczy kilka sekund nieuwagi i szkoda parkingowa gotowa. Zarysowanie auta na parkingu, wgniecenie czy uszkodzenie lusterek bocznych to wbrew pozorom nierzadko występująca sytuacja, ale często niestety kosztowna. Warto, więc wiedzieć, jak postępować w takim przypadku, zarówno kiedy jesteśmy sprawcą szkody parkingowej lub jesteśmy osobą pokrzywdzoną. Poniżej przedstawiamy wskazówki, dzięki którym zapanujesz nad tą stresującą sytuacją.
Jak wygląda oświadczenie o szkodzie parkingowej?
Posiadanie samochodu to olbrzymia wygoda, ale też duża odpowiedzialność, którą czasami musimy ponosić, szczególnie w momencie spowodowania kolizji lub uszkodzenia innego pojazdu. Do tych nieprzyjemnych sytuacji, często dochodzi na miejskich czy przysklepowych parkingach, a także osiedlach mieszkaniowych, gdzie nagromadzenie pojazdów jest bardzo duże. Bez względu na to kto jest sprawcą szkody, dobrą praktyką jest, aby trzymać w aucie gotowe oświadczenie o szkodzie parkingowej, którego wzór można pobrać w łatwy sposób z Internetu. Jeżeli nie posiadamy takiego druku, możemy spisać oświadczenie samodzielnie. Pamiętajmy jednak o kilku podstawowych informacjach, które powinny się w nim znajdować. Są to między innymi: data i miejsce zdarzenia, dane osobowe sprawcy i poszkodowanego, a także dokument tożsamości, które je potwierdza, a ponadto: dane pojazdów, numer polisy ubezpieczeniowej oraz opis zdarzenia i szkody.
Co powinien zrobić sprawca szkody parkingowej?
Stłuczka na parkingu, czy zarysowanie może zdarzyć się każdemu, ważne w takiej sytuacji, aby zachować zdrowy rozsądek i przede wszystkim nie uciekać z miejsca zdarzenia. Jeżeli sytuacja zdarzyła się np. pod sklepem, gdzie prawdopodobieństwo, że właściciel samochodu wróci w przeciągu kilkunastu minut jest duże, to warto zaczekać, porozmawiać i spisać wcześniej wspomniane oświadczenie o szkodzie parkingowej. Gdy nie dysponujesz czasem, zgłoś szkodę swojemu ubezpieczycielowi. Koszt naprawy zostanie wtedy pokryty w ramach Twojego OC. Kwota, jaką uzyska poszkodowany zostaje ujęta przez ubezpieczyciela w kosztorysie, a następnie wypłacana lub rekompensowana w postaci naprawy. Niestety, każde tego rodzaju zgłoszenie wiąże się ze zwiększeniem kosztów składki ubezpieczeniowej w przyszłości.
Dobrą praktyką będzie pozostawienie do siebie (np. karteczki z numerem telefonu za wycieraczką uszkodzonego pojazdu), dzięki czemu jego właściciel będzie miał możliwość skontaktowania się z Tobą. Pamiętaj jednak, że pozostawiona informacja może zostać niezauważona lub co gorsza, trafić w niepowołane ręce, nie podawaj więc innych informacji niż sam numer telefonu.
Co zrobić jako osoba poszkodowana z uszkodzonym autem na parkingu?
Jeżeli sprawca kolizji czeka na Ciebie na parkingu, lub zostawił do siebie kontakt, to bardzo dobra informacja. Spisane oświadczenie i przyznanie się danej osoby do winy zazwyczaj skutkuje zwrotem kosztów.
Niestety częściej zdarzają się sytuacje, kiedy nieuczciwy sprawca ucieka z miejsca zdarzenia. Wtedy najlepiej wezwać policję i zgłosić szkodę. Funkcjonariusze przeprowadzą oględziny, które wskażą kto jest sprawcą, a kto poszkodowanym. Jeżeli znajdą się świadkowie zdarzenia lub na parkingu jest monitoring – sprawa zostanie rozstrzygnięta szybciej. Wezwanie policji jest też konieczne w przypadku, gdy stłuczka na parkingu spowodowała uszczerbek na zdrowiu jednej ze stron lub osób trzecich. Warto również rozważyć zakup kamery samochodowej. Tego rodzaju nagranie może pomóc w zidentyfikowaniu sprawcy. Szczególnie, wtedy gdy nie ma świadków czy miejskiego monitoringu.
Mamy nadzieję, że powyższe wskazówki pozwolą Wam przygotować się na podobne zdarzenie i zminimalizować dodatkowy stres. Bądźcie również wyrozumiali dla drugiej strony – w końcu taka sytuacja może zdarzyć się każdemu z nas, a szkoda parkingowa nie jest końcem świata.